Pracujemy:
Poniedziałek- Piątek (6:00 - 17:00)21 września mieliśmy kolejne już spotkanie z Panią chemiczką. Tym razem bawiliśmy się powietrzem. Dowiedzieliśmy się, że kieliszek wypełniony wodą gra, z pomocą delikatnie mokrego palca a dokładnie kciuka. Palcem potarliśmy brzeg kieliszka i pojawił się melodyjny dźwięk, a na powierzchni cieczy pojawiły się fale. Dzieje się tak dlatego, że szkło drga, wzbudzając też ruch w wodzie. Okazuje się, że palec w ten sposób „rozciąga” w jednym kierunku i „zagniata” w prostopadłym szkło, a fala powstająca na jego obwodzie wprawia w drżenie nie tylko wodę, ale też powietrze które znajduje się wewnątrz – tak jak w pudle rezonansowym tradycyjnych instrumentów. Im więcej cieczy w kieliszku, tym niższe dźwięki, ponieważ więcej energii drgania przekazywana jest właśnie jej – i odwrotnie: im mniej płynu w kieliszku, tym wyższy dźwięk. robiliśmy eksperyment z solą i bum-bum rurką, w którym dowiedzieliśmy, że się rejestrowane przez nas dźwięki są falami powietrza, które rozchodzą się ze skończoną prędkością. Na koniec warsztatów dowiedzieliśmy się jak za pomocą balona, płyty cd, korka dziubka od wody lub płynu skonstruować sobie zabawkę cymbergaja. Jak zwykle było bardzo fajnie i ciekawie.